Na łamach naszego serwisu znaczną część miejsca poświęciliśmy tak zwanemu pakowaniu wstępnemu (primary packaging), które to pozwala na zabezpieczenie wyrobu przed wahaniami temperatur, uszkodzeniami mechanicznymi oraz innymi czynnikami zewnętrznymi mogącymi nań mieć bardzo niekorzystny wpływ. Niemniej jednak, należy pamiętać, że jest to niejednokrotnie jedynie preludium do faktycznej ochrony, bowiem niewielką ilością folii lub materiału pochodnego powlekane są pojedyncze produkty wchodzące w skład zestawu, na przykład czekoladki w przypadku branży spożywczej. Konieczne następnie jest zapewnienie, że finalny produkt, składający się z od kilku do kilkunastu mniejszych wyrobów będzie równie dobrze chroniony, jak również – że będzie przyciągał zainteresowany wzrok konsumentów końcowych, którzy dzięki intrygującym grafikom zawartym na opakowaniu postanowią zagłosować portfelem, a co za tym idzie nabyć dany produkt, nie natomiast podobny wyrób oferowany przez konkurencję.
Wielu firmom w osiągnięciu tego celu pomagają wyspecjalizowane urządzenia, które to projektowane są z myślą o pakowaniu uzupełniającym, które to nosi w branży także nazwę secondary packaging. Na pierwszy plan bez wątpienia wychodzą w tej kwestii kartoniarki, dzięki którym możliwe jest zabezpieczenie zestawów słodyczy, zabawek oraz wielu innych produktów specjalnym opakowaniem kartonowym, które to nie tylko prezentuje się schludnie i estetycznie, ale także zabezpiecza wyroby znajdujące się wewnątrz przed uszkodzeniem czy ekspozycją na niekorzystne warunki zewnętrzne, czego producent z całą pewnością wolałby za wszelką cenę uniknąć.
Kartoniarki, jeżeli tylko zostaną odpowiednio skonfigurowane, a następnie właściciel przedsiębiorstwa zadba o ich regularną konserwację, są w stanie wytwarzać opakowania w tempie od kilkunastu do kilkudziesięciu sztuk na minutę, z którą to prędkością nie są w stanie konkurować nawet najbardziej doświadczeni pracownicy obdarzeni ponadprzeciętnymi zdolnościami manualnymi. Jest to jeden z powodów, dla których przedsiębiorcy sięgają właśnie po nie – automatyzacja w tym przypadku to nie tylko przyspieszenie produkcji oraz możliwość generowania w rezultacie znacznie większych zysków, ale także szansa przesunięcia wysoce wykwalifikowanych pracowników z linii produkcyjnej na znacznie bardziej odpowiedzialne ale i satysfakcjonujące zawodowo stanowiska, które to pozwolą im o wiele lepiej wykorzystać swoje talenty z korzyścią dla samego zakładu pracy.
Wbrew poglądom, które głoszą malkontenci, uważamy że automatyzacja procesów produkcyjnych, a przede wszystkim etapów zorientowanych stricte na pakowanie poszczególnych wyrobów jest nie tylko niezbędna, ale i pozwala firmie osiągnąć maksymalną wydajność przy jednoczesnym oszczędzaniu sił i czasu zatrudnionych pracowników. Kartoniarki sprawdzają się wręcz doskonale jeżeli chodzi o przygotowywanie opakowań typu primary packaging i dlatego też jesteśmy zdania, że będą stawały się one coraz częściej nieodłącznymi elementami zakładów produkcyjnych oraz przetwórczych w kraju nad Wisłą.
